Archiwum lipiec 2019


99 wpis
14 lipca 2019, 23:01

brak czasu i połączenia

niestety nie mam czasu pisać, choc nie ciągnie strasznie ale trzeba zbierać wspomnienia aby było o czym pisac. Kazdy dzień cos nowego!!! Wyzwania, wyzwania i wyzwania ... łącznie z imprezą która miała być kameralna a zrobiła się, nie wiadomo jak masówką... bez ochrony, medyka i takich tam dziwactw. A że człowiek uczy się n błędach nie dopuszcze jz do takich sytuacji. Zwłaszcza ze popłynęłam alkoholowo, cięzkim alkoholem zagryzanym wedzona sielawa. Skutki imprezy jeszcze pare dni po trzymały.... dobrze ze miał mnie kto odprowadzić do domu.... mój mężczyzna, duzy mężczyzna... mój bohater. A teraz o nim bo praca nie jest az tak pasjonująca.

Najwspanialsze lato nastało.... choć pogodowo kiepskie i opalenizna schodzi tak jak woda z mojego zbiornika wodnego, zwanego jeziorem. A dlaczego najwspanialsze? Ponieważ ... w punktach

1.  jest przy mnie,

2. widzę się w jego cudnych oczach,

3.bo kocham

4. bo jestem kochana,

5. bo to wszystko czuję,

6. bo kradzione całusy , gdy nikt nie widzi sa najsłodsze

7. poranna kawa, pita razem smakuje lepiej,

8. bo jezioro z nim tez jest piekniejsze,

9. bo jest moim Tolibowskim, choc nie w białym garniturze i nie po kolana w bagnie ale w swoim mknącym wodnym rydwanie - to prawie jak biały rumak

10. bo pieszczoty po ciemku są zajefajne

11. nawet tanczyc się udało,

12. gdy całuje mnie w głowę, serce bije mi mocno i nie ze względu zapchanej aorty

13. bo miłość na srodku jeziora też jest możliwa

14. bo obtula gdy zimno

15. borówki tez smakują razem inaczej

16. uwielbiam jego głos, usmiech i nawet gdy sie denerwuje na podopiecznych 

17.chce mi się żyć

18. wygląda rewelacyjnie w garniturze

19. straciłam głowę

20. będę go przepraszać, ze moj ojciec przedstawił Go nie tak jak powinien i nawet walić  się w piersi by wybaczył....

21. oczko.... moja liczba...nikt inny sie nie liczy 

i bez punktu..... sex przed pięćdziesiatką jest o niebo lepszy niz przez całe moje życie!!!!!!!

moge tak długo punktować... bardzo długo.... cudowne lato ... jak z filmu... z najlepszej książki..... moje lato z nim.... nasze lato.

 

Jedną mam tylko prośbę.... nie doprowadzaj do sytuacji takiej jak dziś za kierownicą.....nie ogarnę gdy coś Ci sie stanie. Mówię szczerze.... nie ogarnę, w tym przypadku jestem jak pies ze schroniska.... po traumie.....po przejściach.....pilnuj sie dla mnie i ze wzgledu na mnie!!!