76 wpis


09 stycznia 2019, 23:57

Hedonizm

  Czy hedonizmem  jest to , że chcę być z przyjaciółką w trudnej sytuacji, by ją podtrzymac na duchu bo za trzy dni będzie musiała spotkać sie ze swoim mężem od którego uciekła dwa miesiące temu. Czy jest Hedonizmem to że chciałam jej powiedzieć, ze nie ważne jaką decyzję podejmie ja będę stała za nią murem i że nie będę doradzać ale wezme ją na wino pite przez słomkę i rozwieję ciemne chmury nad jej głową, choć na chwilę. To tylko tak się wydaje, że zakupy, ze winko. Nie musiałam kupować kolejnych sukienek ale chciałam i kupiłam. Poprostu pobyłyśmy troche razem, pogadałyśmy,pośmiałyśmy się nie dopuszczałam szarych myśli do nas. A w jaki sposób kobiecie zrobić przyjemnośc.... wypuścić na zakupy i ploty. Jako terapia. Poprostu martwię sie o nią, wiedząc że miała ciężki okres chciałam zrobić jej chwilę przyjemności, dać chwile zapomnienia a tylko tak mogłam to zrobić.  

Czy mam hedonistyczne podejście do życia? Może i mam  ale nigdy nie zastanawiałam się nad tym. Wiele rzeczy zmieniłam ostatnio w swoim zyciu- zwłaszcza myślenie, zaczęłam tez myśleć o sobie, czas na zmiany, czas na nowe, na świeże ale nigdy nie będzie tak, że zostawię przyjaciółkę w potrzebie a że robię to w taki sposób jak dziś to tez jest nowe. Chcę się cieszyc życiem, chcę być szczęśliwa i chciałabym aby bliskie osoby tez tak miały. Oczywiście, ważna jest praca, obowiązki ale trzeba nauczyć się złapać choć minimum dystansu i złapać trochę szczęścia bo nawet najlepszy pracownik gdy przestaje być zadowolony pracuje coraz słabiej.  Pracujemy aby żyć ale żyjemy nie tylko po to by pracować bo życie jest piekne, świat jest piękny  i trzeba to poprostu zauważyć i czerpać z tego całymi  garściami. Niestety, ja mam taka pracę że tylko teraz mam czas dla przyjaciół, na zabranie się za siebie, na czytanie, na ogladanie i chcę ten czas najlepiej wykorzystać bo gdy przyjdzie czas pracy to na te drobne przyjemności nie będę miała ani chwili... hmm mam nadzieje że coś znajdę, jakąś chwilkę lub dwie.

Czas średniowiecznego zamartwiania się u mnie skonczył.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz