101 wpis
05 września 2019, 13:18
Nowa setka zaczęta....
mija lato.... powoli... slonecznie... ciepło.... nastajająco ..... zaczyna się koncert jesienny na dwa swierszcze i wiatr w kominie.... jarzebinowo, lawendowo, różano. Jesień jak to jesień ... nostalgiczna... bo konczy się czas szalony. Oj to lato szalone bylo napewno, szalone... rozemocjonowane... roziskrzone... podniecające i nawet tajemnicze. Wiele tajemnic kryło.... choc nie .... jedna tajemnicę.... ale w wielu miejscach. W ilu miejscach i okolicznościach ta tajemnica rozbuchała nawet boję się o tym myśleć. Chyba oboje byliśmy tym zaskoczeni.... dojrzali i stateczni przedzierali się przez krzaki aby nikt nie zobaczył.... i nie raz było o krok od zdradzenia się.... od zdradzenia celu. Nadajemy się do dywersji... oboje. Tyle miejsc, kiedys tylko moich , zmieniło własciciela lub inaczej ... doszedł współwłaściciel miejsc i wspomnień. Lato się kończy i zostanie w moim sercu bardzo, nie jak kazde inne lato... to lato wyjątkowe, moje lato z nim. teraz bedzie jesień i zima z nim ale to coś innego. Wszedł w mój świat tak zwyczajnie, jakby zawsze w nim był, jakby zawsze było dla niego miejsce które czeka wolne. teraz sie wypełniło.
Dodaj komentarz